czwartek, 7 maja 2015

Przepraszam :)

Tak, tak, od tego trzeba zacząć po tak długiej nieobecności. Na swoje usprawiedliwienie mam tylko słówko zaniemogłam troszkę i brakło  mi już sił nawet na kilka słów tutaj. 
Ale nie o ty trzeba napisać.
 Natalka zbliża się ku końcowi 5 klasy. Nauki bardzo dużo i nie zawsze idzie po myśli mamusi. No ale cóż widocznie tak ma być. 
Zakończyliśmy tegoroczną akcję zbiórki 1% podatku. Dziękuję wszystkim, którzy pamiętali o nas w tym roku. Pieniążki wpłyną na subkonto Natalki dopiero ok listopada.
Nadal zbieramy nakrętki. Nie liczę ilości, straciłam rachubę więc nawet nie chcę spekulować ile ich jest. Przywożę ze szkół, i przedszkola z Radziejowa i okolic. Będę chciała na początku czerwca poważyć i oddać do skupu. 
18 maja czeka Natalkę szkolna wycieczka w góry, do Zakopanego na 5 dni. (mam jako opiekun). Duże wyzwanie i mam nadzieję, że damy radę. Nauczycielka, która organizuje wyjazd ma nam wyznaczyć trasy zastępcze tam gdzie nie będzie możliwości wejścia z Natalką. 

22 czerwca mamy turnus w Małym Gacnie. W tym roku urywam Natalce ostatni tydzień roku szkolnego. Zawsze narzeka że zabieram jej wakacje dlatego taka decyzja.

A tak trenujemy w wolnych chwilach.